czwartek, 28 lipca 2011

Drzewa.

Witam serdecznie!
Jakoś strasznie smutno zrobiło się ostatnio w mojej pracy. Same proste zlecenia. Wszyscy tylko beton i beton..aż tu niespodzianka:)
Niesamowici klienci, którzy chcieli "cos innego". Inne wyszło w łazience i przy pomocy róznej maści gipsów, żywic..utwardzaczy i wielkiej chęci powstały "Drzewa". Wydaje mi sie że moja najwieksza i zrobiona z Najwiekszym rozmachem praca.:) Życze sobie wiecej takich zleceń i takich odważnych klientów.